Posted by Mateusz Mazur on lip 1, 2015 in Blog, Wspinaczka | 2 comments

Wspinaczka w skałach to pasja, którą nie jest się zbyt trudno zarazić – urok wspinania na świeżym powietrzu sprawia, że łatwo złapać bakcyla już za pierwszym razem. Dla wielu doznania towarzyszące pokonywaniu wymarzonych dróg wspinaczkowych  są warte każdego poświęcenia, a im więcej trudu włożyli w przygotowania do finałowego prowadzenia, tym więcej satysfakcji cały proces im daje.

Stałe rozwijanie wspinaczkowego zapału i entuzjazmu w pokonywaniu coraz trudniejszych dróg jest wielce satysfakcjonujące, ale jednocześnie wymagające – dlatego z przyjemnością wspieram dążenia moich sekcjowiczów. Daje mi to wyjątkową możliwość współodczuwania ich radości.

Przed trudnościami

Na „Propozycji Marcisza” 6.3

Chociaż zawsze z ogromną radością obserwuję zapał z jakim wszyscy moi podopieczni traktują swoje skalne wyzwania, to szczególnie przyjemne są dla mnie wieści o sukcesach moich najbliższych.

Wczoraj swojemu zamiłowaniu do pokonywania wymagających przechwytów, dała wyraz Kasia Baruch, prowadząc na Zakrzówku drogę „Prawe Nity” 6.4. To już druga tak trudna trasa na koncie Kasi – w poprzednim sezonie cieszyła się z przejścia „Hiszpańskich Czarów”.

Obie drogi różnią się charakterem – Nity są długie i ciągowe („dobre do trenowania wytrzymałości” – jak mówi Kasia), a do przejścia „Hiszpańskich Czarów” obowiązkowa jest umiejętność solidnego dogięcia.

Różnorodność celów i sprawne wspinanie również w stylu onsight, doskonale obrazują zrównoważoną drogę jaką, dosłownie i w przenośni, Kasia pnie się do góry. Wszyscy trzymamy kciuki za nieuniknione, dalsze sukcesy i serdecznie gratulujemy!

Hiszpania? Nie. To zima w Rożnowie

W rozmowie, którą niedawno przeprowadziłem z Janem Hojerem, mistrz stwierdził, że dobre wyniki w skałach są trudniejsze do osiągnięcia niż jakikolwiek panelowy wyczyn. Jest tak dlatego, że wspinanie w skałach wiąże się z dużym nakładem czasu, bycia zależnym od warunków pogodowych oraz wielu innych czynników. Można więc śmiało stwierdzić, że wspinaczka „w realu” wymaga od wspinacza większej determinacji niż odmiana halowa. Tym bardziej imponująco wygląda w tym kontekście lista najtrudniejszych dotychczas skalnych przejść Kasi:

6.4:

Hiszpańskie Czary – Dolina Kluczwody, Żytnie skały

Prawe Nity – Zakrzowek, Freney

6.3+:

Glony Aldony – Olkusz, Pazurek

Boskie Buenos – Dolina Kluczwody, Mamutowa

Pojebany w Słońcu – Dolina Kobylańska, Turnia Długosza

Macierewicz – Dolina Kluczwody, Mamutowa

Panel Słoneczny – Dolina Szklarki, Sloneczne Skaly

6.3:

Esteci, Krzemionki, Esteci

Pompetta – Sperlonga, Grotta dell’ Arenauta

Lux est Lux – Sperlonga, Grotta dell’ Arenauta 

Placcati – Sperlonga, Grotta dell’ Arenauta

Deklaracja – Dolina Kluczwody, Mamutowa

Propozycja Marcisza – Dolina Kobylańska, Zjazdowa Turnia

Lewy Meningitis – Dolina Będkowska, Dupa Słonia

Licence to Drill – Dolina Szklarki, Sloneczne Skaly

OS:

Prostata 6.2 – Dolina Będkowska, Wielka Turnia

Ślady po śladach 6.2 – Olkusz, Pazurek

Moskiewska Tiurma 6.2 – Dolina Kluczwody, Żytnie skały

Nekrolog dla Toudiego 6.2 – Dolina Szklarki, Sloneczne Skaly

Prawa płytka Myszkowskiego 6.2 – Dolina Kobylańska, Turnia Długosza

Też chcesz podnosić swoje umiejętności i rozwijać swoją przygodę ze wspinaczką? Trenuj z ekipą Mysticlimb.

Sprawdź >>