Świetnie rozpoczął sezon skałkowy 2015 sekcjowicz Mysticlimb, a zapewne już niebawem członek CLIMBSmart Team’u – Nikodem Balon. Regularny trening zimą już wczesną wiosną zaowocował doskonałymi prowadzeniami w skałach.
Na otwarcie sezonu Nikodem wybrał drogę „Alto Mortale” 6.3 w Dol. Kobylańskiej. Według niego trasa nie należy do najpiękniejszych, najwyraźniej jednak miał ochotę na „mega małe gnioty i giełganie w plycie”. Kto silnemu zabroni?
Swoją kolejną zdobycz Nikodem dla odmiany komplementuje. Mowa o „Torbie polskiej” za 6.3+, która na szczególne uznanie zasłużyła kapitalną sekwencją i ciągiem do końca.
Wypad na Podkarpacie to jeszcze więcej „ochów” i „achów” 😉 Padają m.in. „Dragon”6.2+ i „Strachy na Lachy” 6.3, które Nikodem bez wahania umieszcza w zakładce „klasyki”.
Uskrzydlony dotychczasowymi sukcesami Nikodem wraca na naszą Jurę aby zamknąć otwarty w zeszłym sezonie rozdział pt. „Dunajowa Cesta” 6.3. I chyba troszkę się zdziwił, że „rok temu ruch w cruxie wydawał się kilometrowy, a dzisiaj? Dzisiaj się po prostu dogina i do chwytu blisko;)” – takich wrażeń na początku sezonu życzymy sobie wszyscy – teach me master!
Tylko dwóch prób trzeba było naszemu bohaterowi do zdobycia „Raju Utraconego” 6.3+. Zajęty operowaniem lupą podczas szukania stopni nie zaważył rzekomego cruxa, i choć wydawało mu się, że „prędzej pourywa palce”, to zachował czujność i ostatecznie wpiął się do stanu. Brawo!
Na osobny akapit i wyjątkowe uznanie zasługuje prowadzenie drogi „Prawe Nity” na Zakrzówku. To dla Nikodema kolejny szczebel na drabinie wspinaczkowych trudności, spore emocje i duża satysfakcja. Z przyjemnością oddaję mu głos:
„Moje pierwsze VI.4! Wiele prób ale ta radość wpięcia do łańcucha… bezcenna! Droga kapitalna: 25 metrów technicznego wspinania, Każdy przechwyt ma to coś… ciężko opisać… TRZEBA ZROBIĆ aby to poczuć! Dla mnie obowiązkowy klasyk!„
Zamiast osiąść na laurach Nikodem postanowił sięgnąć po więcej, niestety tylko namieszał sobie w głowie robiąc „Lewiatana” 6.3. Aby wrócić na właściwe tory odwiedził ponownie Zakrzówek i pocisnął „Prostowanie Kalcytówki” – swoje kolejne 6.4! Szybko przyklepał „Rudym Ormem” 6.3 i, choć troszkę tym przejściem dostał po dupie, to nie zraził się i zapisał na swoim koncie jeszcze „Aklamację” 6.3 oraz „Ostry dyżur” 6.4.
Mimo że W nikodemowym kajeciku cyfra ściele się gęsto w tym sezonie, to nie jest to raczej wynikiem szczególnego na nią parcia – wszystkie prowadzenia były szybkie, a oprócz najtrudniejszych dróg Nikodem zgromadził też ponad 50 łatwiejszych!
Tak trzymaj Nikodem i bez kompleksów mierz wyżej!
Też chcesz podnosić swoje umiejętności i rozwijać swoją przygodę ze wspinaczką? Trenuj z ekipą Mysticlimb.
Dłużej trwało spisywanie dokonań Nikodema niż zrobienie przez niego kolejnej zacnej drogi – „Estetów” 6.3. Gratulacje!
Ty gościu, co Ty mu tam podajesz na tych treningach? 😛
Jędrek, Matek podaje czystą moc 😉
Niki jestes the Best! Gratulacje